Sezon dyniowy trwa, więc po musie z dyni, pieczonej dyni, pierożkach z dynią warto spróbować czegoś nowego. Nasz pomysł: kremowy, słodki dyniowy ramen.
Ramen to jedno z tych dań, które u większej cebulki (Agnieszki) jest na stole co najmniej raz w tygodniu. Bo wielu próbach i błędach ma już więc opracowane swoje wegańskie wersje kilku podstawowych wariantów tego dania. Warto przypomnieć, że ramen, to po prostu odmiana makaronu, tradycyjnie podawana w bardzo niewegańskim wywarze. U nas głębokiego smaku dostarczają grzyby, orzechy, imbir a tutaj – pieczona dynia. Do rzeczy!
SKŁADNIKI (na 4-5 porcji)
ok. 400g surowej dyni
4 grzyby shitake
kawałek imbiru wielkości kciuka
4 ząbki czosnku
1 cebula
2 szkl. niesłodzonego mleka sojowego
jasny sos sojowy
olej sezamowy
jasna pasta miso
ocet ryżowy
sól
DO PODANIA
makaron ramen
wędzone tofu
pak choi, sezam, cebula dymka, glony nori albo co Wam w duszy gra
Dynię obieramy, kroimy na części i pieczemy ok. godziny w 180°C. Powinna się wyraźnie opiec z wierzchu. Możecie w ten sposób przygotować sobie większą jej ilość: potem wystarczy ją zmiksować na gładką masę i zawekować w słoiczkach – nada się doskonale na przyszłość.
Grzyby (jeśli mamy suszone) moczymy w dwóch szklankach chłodnej wody ok. pół godziny. Czosnek, cebulę i imbir kroimy w plasterki i podsmażamy na złotobrązowy kolor. Podsypujemy małą łyżeczką soli. Wrzucamy grzyby i zalewamy wodą, w której się moczyły. Zagotowujemy, gotujemy 10 minut. Wyciągamy grzyby i odkładamy je na bok (posłużą nam na końcu).
Ugotowane warzywa wraz z płynem przekładamy do wysokiego pojemnika razem z upieczoną dynią. Blendujemy na jak najgładszą masę. Przecieramy przez gęste sito do garnka. Dolewamy szklankę wody i ok. 2 łyżki sosu sojowego. Zagotowujemy. Dolewamy mleko sojowe i doprawiamy do smaku. Warto pamiętać, że bulion powinien być troszkę mniej słony, niż oczekujemy, bo już w misce będzie łączony z wyrazistą i słoną pastą miso.
Grzyby shitake kroimy w paseczki i podsmażamy na patelni. Pod koniec polewamy je sosem sojowym i ewentualnie słodkim syropem – z agawy, klonowym
W każdej misce przygotowujemy osobno pastę z łyżeczki pasty miso, łyżeczki octu ryżowego, 3 łyżeczek sosu sojowego i trzech oleju sezamowego. Makaron przygotowujemy według instrukcji z opakowania. Pastę w misce zalewamy gorącym bulionem i mieszamy. Do miski wkładamy porcję makaronu i układamy na wierzch dodatki, na przykład liście kapusty pak choi, grzyby, podsmażone tofu, kukurydzę, glony. U nas jest jeszcze pieczona dynia.
Comments