Owsianka z pastą miso

Jeśli macie dość kanapek i słodkich śniadań – oto ona. Owsianka, która odmieni Wasze życie. Jako nałogowy zjadacz chleba nie sądziłam, że kiedyś nastanie moment, w którym coś zdetronizuje kanapki, ale ta owsianka... TA OWSIANKA. Daje radę, serio. Podane proporcje starczą na jednego średniej wielkości głodomora.

SKŁADNIKI

1/3 szklanki górskich płatków owsianych

2/3 szklanki wody

1/2 niewielkiej cebuli

1/2 łyżeczki wegańskiej jasnej pasty miso

1 łyżeczka jasnego sosu sojowego

łyżeczka soku z cytryny lub wody z kiszonki

łyżeczka posiekanej natki pietruszki

olej, sól, pieprz ziołowy,

opcjonalnie dwa plastry naturalnego tofu ok. 3 mm grubości, biały sezam i szczypiorek do posypania

WYKONANIE

Posiekajcie dość drobno cebulę i wrzućcie do niewielkiego garnka na rozgrzany olej. Gdy cebula się zarumieni wsypcie płatki owsiane i wlejcie wodę. Przykryjcie i gotujcie na niewielkim ogniu, aż płatki wchłonął cały płyn. Powinno to zająć ok. 3-5 minut. W tym czasie posiekajcie pietruszkę. Gdy płatki będą gotowe dodajcie pastę miso, sos sojowy, sok z cytryny i natkę pietruszki i dokładnie wymieszajcie. Ważne, żeby te składniki wylądowały w garnku już po wyłączeniu ognia, bo ani pasty miso, ani pietruszki lepiej nie gotować, jeśli nie jest to konieczne. W ten sposób ochronimy je przed utratą cennych właściwości (zarówno witaminy A i C zawarte w natce pietruszki i cytrynie, jak i aktywne bakterie z miso są wrażliwe na wysokie temperatury). Spróbujcie i w razie czego doprawcie do smaku solą i pieprzem.

Na patelni rozgrzejcie olej i wrzućcie tofu pokrojone w mniejsze cząstki. Obsmażcie z obu stron. Przełóżcie owsiankę do miski, na wierzchu ułóżcie tofu, posypcie szczypiorkiem i sezamem. Możecie też podawać z kiełkami, świeżą rzodkiewką, albo innymi ulubionymi warzywami.